Śledź jest rybą o bardzo delikatnym i smacznym mięsie, bogatym w wiele składników odżywczych. Warto włączyć go do swojego menu nie tylko ze względów zdrowotnych, ale również walorów smakowych – szczególnie jeśli urozmaicimy go o ciekawy sos i aromatyczne dodatki. Przedstawiamy zatem kilka najlepszych propozycji na śledzika w sosie, którego przygotujecie z apetytem!
Polski a tatarski
Pierwsze wzmianki o sosie tatarskim pojawiły się w książkach kucharskich już w XIX w! Narodził się we Francji, kiedyś uważano, że wywodzi się z kuchni ludów turkiestańskich, natomiast bardziej prawdopodobne jest, iż dotarł on ze stron północno-wschodnich, czyli właśnie Polski. Należy on do dań typowych dla kuchni polskiej, francuskiej, natomiast ostatnimi czasy zyskuje popularność w Wielkiej Brytanii czy nawet Australii! Przepis jest prosty: sos na bazie majonezu z dodatkiem drobno posiekanych warzyw marynowanych w occie, jednakże co kraj, to obyczaj. W wersji wiedeńskiej dodawany jest pokrojony korniszon, kapary oraz pietruszka, francuskiej – roztarte żółtko, posiekane białko oraz szczypiorek, natomiast w Polsce – oprócz szczypiorku oraz korniszonów dodawane są marynowane grzyby.
Polską klasyką jest tzw. śledź pod pierzynką czyli sałatka śledziowa, w której poszczególne składniki układane są warstwami i połączone majonezem. Jest to potrawa kuchni rosyjskiej z okresu radzieckiego. Podawano ją na zimno jako zakąskę dla gości przy obchodach Nowego Roku. Śledzik popularność swą zyskał również w innych byłych republikach radzieckich, np. w Ukrainie.
Po Kaszubsku
Istnieje powiedzenie, że kaszubskie kucharki są w stanie przyrządzić śledzia na 1000 sposobów – śledzie w śmietanie, hylyngi (czyli śledzie zasmażane z cebulą), gulasze czy śledziowe sałatki, ale jednym z najpopularniejszych jest oczywiście klasyczny śledzik po kaszubsku. Bazą jeśli chodzi o sos w tym wypadku jest koncentrat pomidorowy, który nadaje smaku i kolorytu do tej tradycyjnej potrawy.
Śledzik po grecku z Grecją ma tyle wspólnego co sos tatarski z Tatarami – wbrew pozorom jest to polskie, tradycyjne danie. Inspiracją do powstania ryby po grecku było skojarzenie z popularnymi psari plaki czy musaką – duszonym bądź zapiekanym mięsem w gęstym sosie warzywnym, podawanym na ciepło wraz z kawałkiem chleba. Oczywiście zamiennie można wykorzystywać ryby takie jak dorsz, śledź czy tilapii. Różnicą między naszą rybą a psari plaki jest sposób jej przygotowania – najczęściej ją smażymy a nie dusimy i podajemy na zimno, a nie na ciepło.
Śledź jest zatem bardzo uniwersalnym i wdzięcznym daniem, które w towarzystwie dobrze dobranego sosu, wydobędzie głębie swego smaku i zaskoczy niejednego Greka czy Polaka 😉 Zachęcamy nie tylko do odtwarzania podanych przykładów, ale również eksperymentowania! Lato sprzyja odkrywaniu nowych smaków, dlatego bawcie się i odkrywajcie to, co nieznane!